niedziela, 16 września 2012

Noteckie - Jasne Niskopasteryzowane i Eire Ciemne

Dzisiaj rano na mojej skrzynce pocztowej dostałem dwie ciekawe wiadomości. Otóż Asia z Bartkiem postanowili umilić mi dzień, przesyłając dwie ready-to-publish recenzje piw - Noteckiego Jasnego Niskopasteryzowanego i Noteckiego Eire Ciemnego. Nie pozostaje mi nic innego jak im bardzo za to podziękować, a Was zaprosić do lektury! No to lecimy!


NOTECKIE JASNE NISKOPASTERYZOWANE
Puszcza Notecka to nie tylko niezwykła przyroda, ale również mały, lokalny Browar Czarnków, gdzie już od 1893 roku w tradycyjny sposób i przy użyciu naturalnych składników warzy się piwo. Spośród bogatej oferty wybraliśmy do degustacji jedno z nich – Noteckie Jasne Niskopasteryzowane. Oto nasze spostrzeżenia…


Fakty

  • 5,6% alkoholu, 12,1 ekstraktu
  • Rodzaj: Piwo jasne
  • Producent: Browar Czarnków
  • Piwo niskopasteryzowane

  • Z zewnątrz:

    Z daleka piwo nie zachęca. Gotycka czcionka na 5 kolorowej etykiecie, brak krawatki i „dziurkowana” data przydatności przywodzą na myśl czasy głębokiego PRL’u. Natomiast niska i pękata butelka czynią piwo poręcznym do picia.

    Od środka:

    Piwo nalane do szklanki wytworzyło dużo delikatnej piany, która na dłużej przykryła złocisty trunek. Do degustacji zachęcał wydobywający się subtelny aromat chmielu. Delikatne gazowanie oraz lekko wyczuwalna goryczka podkreślają orzeźwiający i świeży smak piwa, zaprzeczając poniekąd jego niemałej mocy.

    Podsumowanie:

    Wygląd zewnętrzny trunku ma się nijak do jego zawartości. Smutna i depresyjna butelka skrywa wewnątrz pełne radości orzeźwiające piwo, które idealnie nadaje się na letnie dni.


    NOTECKIE EIRE CIEMNE
    Dziś znów udaliśmy się w odmęty Puszczy Noteckiej, tym razem po ciemny odpowiednik Noteckiego.


    Fakty:

  • 5,6% alkoholu, 14,1% ekstraktu
  • Rodzaj: ciemny lager
  • Producent: Browar Czarnków
  • Piwo Eire ciemne

  • Z zewnątrz:

    Podobnie jak Noteckie jasne niskopasteryzowane, Eire ciemne lane jest do pękatych 330 ml butelek z brązowego szkła. Etykieta również utrzymana jest w podobnej konwencji.

    Od środka:

    Piwo po otwarciu nie wydało charakterystycznego „syknięcia”. I rzeczywiście po nalaniu do szklanki wytworzyło znikomą ilość bardzo nietrwałej piany. Trunek wyróżnia się ciekawą, wiśniowo- brunatną barwą, natomiast z drugiej strony wyglądem przypomina napoje typu cola. Słaby aromat oraz zbyt lekka goryczka i słodowy smak czynią to piwo mało wyrazistym. Brak w nim obiecanej kawy, owoców i czekolady, a jedynie karmelowy posmak.

    Podsumowanie:

    W odróżnieniu od Noteckiego jasnego niskopasteryzowanego nieciekawe opakowanie nie skrywa dobrego i interesującego piwa. Ciemny lager okazał się jedynie nudnym, karmelowym trunkiem.


    Asiu, Bartku - dzięki za zawitanie na Jasnym Pełnym! Liczę na więcej Waszych epizodów z poznańskich degustacji :)

    Brak komentarzy:

    Prześlij komentarz